Korwin-Mikke krytykuje program „500 plus”

Janusz Korwin-Mikke, deputowany do Parlamentu Europejskiego, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w Sejmie skrytykował „Rządowy projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci”.

 

Janusz Korwin-Mikke: – Będą bardzo poważne moralne skutki uboczne. Będzie w Polsce paręset tysięcy, a może i parę milionów obywateli, którzy zaczną produkować dzieci dla pieniędzy (…) To będzie z rodzin, dla których 500 złotych to jest 250 butelek denaturatu. Dla tych rodzin to jest naprawdę dużo. Będzie co pić.

 

Projekt wprowadza świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł, wypłacane rodzicom na drugie i każde kolejne dziecko do ukończenia przez nie 18 lat. W rodzinach, gdzie dochód na osobę nie przekracza 800 zł, świadczenie będzie wypłacane także na pierwsze dziecko. Jeżeli jedno z dzieci w rodzinie jest niepełnosprawne, to świadczenie na pierwsze dziecko będzie wypłacane, kiedy dochód na osobę nie przekroczy 1200 zł.

 

Według autorów projektu, do jego realizacji na szczeblu samorządu terytorialnego będzie potrzebnych 7000 nowych etatów. Janusz Korwin-Mikke szacuje liczbę nowych urzędników, którzy przy tej okazji zostaną zatrudnieni przez samorządy, na 27 000.

 

Pierwsze czytanie projektu jest planowane na 9 lutego 2016 r. Uzasadnienie projektu przedstawi minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Elżbieta Rafalska. Posłowie będą głosować nad odrzuceniem projektu albo skierowaniu go do dalszych prac w komisjach sejmowych.

 

Tekst i foto: Robert Ostrowski