
Już od 2024 r. szczegółowe dane na temat zakupów konsumenckich zwykłych Kowalskich będą trafiać do skarbówki, służb i wielu innych organów państwa.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, opublikowany przez Ministerstwo Finansów projekt obowiązek wystawiania od 2024 r. faktur przy użyciu Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Faktury będą więc ustrukturyzowane, czyli wystawione według jednolitego elektronicznego standardu. Przy użyciu KSeF trzeba będzie wystawiać również faktury w obrocie z konsumentami.
Jeżeli konsument będzie chciał dostać fakturę papierową bądź elektroniczną w formacie PDF lub JPG, wystawca w ramach „wizualizacji” faktur, przekaże ją konsumentowi w wybrany przez niego sposób. Na wizualizacji faktury znajdzie się obowiązkowo kod QR.
Z projektu wynika też, że jeszcze więcej informacji niż obecnie dostaną: minister finansów, szef Krajowej Administracji Skarbowej, dyrektorzy izb administracji skarbowej, naczelnicy urzędów skarbowych i celno-skarbowych, generalny inspektor informacji finansowej, ministrowie spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych, służby takie jak Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz inne organy państwa.
– Jeśli przykładowo do KSeF trafi faktura za prąd czy telefon, to fiskus i inne organy państwa wymienione w art. 297 par. 1 pkt 1, 2, 2a-2c, 3 i 7-9, art. 299g i art. 299h ordynacji podatkowej będą dokładnie wiedzieć, ile energii elektrycznej zużył konsument, ile razy dzwonił, ile gigabajtów internetu zużył. To samo dotyczy zakupów w zwykłym sklepie czy w centrum handlowym – zwraca uwagę Marcin Madej, doradca podatkowy w Ittax.pl, w rozmowie z „DGP”.