W najnowszej projekcji Narodowy Bank Polski skorygował prognozy inflacji na lata 2021/2023, zrewidował również prognozy cen energii.
Inflacja konsumencka wyniesie 4,9 proc. w 2021 r., po czym przyspieszy do 5,8 proc. r/r w 2022 r. i wyniesie 3,6 proc. w 2023 r. – wynika z centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej NBP. Inflacja ma wrócić do pasma odchyleń od celu (3,5 proc. r/r) w II kw. 2023 r.
Projekcja została przygotowana z uwzględnieniem danych dostępnych do 21 października 2021 r., czyli nie obejmuje najnowszych danych o inflacji za październik, która była najwyższa od 20 lat i doszła do 6,8 proc. W efekcie 3 listopada Rada Polityki Pieniężnej podniosła po raz drugi w ostatnim czasie stopy procentowe>>
Według projekcji NBP z lipca, inflacja konsumencka miała wynieść 4,2 proc. r/r w 2021 r., 3,3 proc. w 2022 r. i 3,4 proc. w 2023 r.
Inflacja ma osiągn szczyt na poziomie 7 proc. r/r w I kw. 2022 r., natomiast na koniec okresu objętego projekcją, tj. w IV kw. 2023 r. wyniesie 3,6 proc. r/r.
Ceny energii w górę
Prognoza inflacji CPI względem lipcowej uległa wyraźnej rewizji w górę w latach 2021-2022, przy niewielkiej skali korekty w 2023 r. Winne są w tym wypadku rosnące ceny energii, a w mniejszej skali – również ceny żywności.
O ile w lipcowej projekcji przewidywano wzrost cen energii (prąd i gaz) o 10,6 proc. rdr w czwartym kwartale, a o 8,4 proc. w pierwszym kwartale 2022 r., to obecnie NBP przewiduje wzrost o 17,8 proc. w czwartym kwartale b.r., a o 18,5 proc. w pierwszym kwartale roku przyszłego. Projekcja oznacza, że NBP przewiduje podwyżkę cen energii od przyszłego roku o 18,5 proc., choć średnioroczna prognoza na 2022 r. mówi o 14,8 proc.
Wyższe niż w lipcu są też prognozy wzrostu cen żywności. W czwartym kwartale mają być wyższe zgodnie w projekcją NBP o 5,3 proc. rdr, a w pierwszym kwartale przyszłego roku o 5,4 proc. Lipcowe prognozy mówił o odpowiednio 4,2 i 3,5 proc. wzrostu rdr.
Za wzrost inflacji w 2021 r. odpowiada dodatkowo silniejsza od oczekiwań odbudowa globalnego popytu oraz towarzyszące jej napięcia w globalnych sieciach dostaw.