Lockdown, który wejdzie w życie w sobotę i będzie trwał do 9 kwietnia, może kosztować polską gospodarkę ponad 25 mld złotych – podliczyła „Rzeczpospolita”.
Od 20 marca (sobota) cała Polska zostanie objęta nowymi obostrzeniami związanymi z szybko rosnącą liczbą zarażeń koronawirusem (COVID-19). Zamknięte zostaną m.in. hotele i obiekty noclegowe, kina, teatry oraz baseny. Ograniczona zostanie działalność galerii handlowych. Więcej na ten temat czytaj tutaj>>
Kolejne lockdowny uderzają w branże, które od miesięcy generują ogromne straty. Sklepy w galeriach handlowych, hotele, czy gastronomia są od roku regularnie zamykane. Ta ostatnia, jak zauważa „Rzeczpospolita”, jest najmocniej poszkodowanym sektorem obok branży fitness.
W efekcie nowy lockdown może kosztować przedsiębiorców w sumie nawet 25 mld złotych, co daje przeszło 1 mld złotych strat dziennie w czasie trwania obostrzeń.
Tymczasem, jak wynika z medialnych doniesień, rząd nie tylko nie planuje szybkiego zniesienia lockdownu, ale – w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem – rozważa zamknięcie kolejnych sektorów gospodarki, w tym branży beauty.
„Rzeczpospolita” zwraca też uwagę na wadliwy system pomocy dla poszkodowanych firm. Decyzje o zamknięciu kolejnych branż podejmowane są zbyt szybko, a nie idą za tym rozszerzenia tarczy branżowej o kolejne kody PKD. Nie pojawiają się też nowe formy pomocy, co sprawia, że wiele przedsiębiorstw pozostaje bez realnego wsparcia ze strony państwa.
Fot. Pixabay