Największy producent ropy naftowej podnosi ceny. Czy czekają nas podwyżki na stacjach paliw?

Fot. Unsplash

Saudyjski koncern paliwowo-chemiczny Saudi Aramco, największy światowy producent ropy naftowej, zaskoczył rynki, podwyższając ceny paliw. 

Podwyżki dotyczą zarówno głównego rynku azjatyckiego, jak i klientów z USA i Europy.

Wycena flagowego gatunku ropy Arab Light została podniesiona do 2 dol. za baryłkę powyżej regionalnego benchmarku, czyli o 20 centów względem dotychczasowego cennika. Jest to pierwsza podwyżka dla tego gatunku od września — poinformowała agencja Bloomberg.

Saudi Aramco podniosło również wszystkie ceny dla europejskich nabywców o 2 dol. za baryłkę, a większość tych dla USA o 30 centów.

Podwyżka wpłynie na pewno na Azję – saudyjski koncern podwyższył ceny ropy, która będzie dostarczona na główne rynki w Azji w marcu, co jest sygnałem dla inwestorów, że Saudowie spodziewają się skoku zapotrzebowania na paliwa szczególnie w Chinach, które po wielu miesiącach ograniczeń otworzyły swoją gospodarkę.

Jednak w reakcji na zaskakującą decyzję Arabii Saudyjskiej o podwyższeniu cen ropy dostarczanej do krajów azjatyckich, mocno zaczęły rosnąć ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku.

Saudyjski surowiec ma też coraz większe znaczenie na polskim rynku, zwłaszcza po wybuchu wojny w Ukrainie. Jak donosił niedawno „Die Welt”, Polska podpisała gigantyczny kontrakt na dostawy ropy właśnie z Arabii Saudyjskiej, wynoszący nawet ponad 300 tys. baryłek dziennie, co ma stanowić połowę krajowego zapotrzebowania na ten surowiec.

Ponadto Orlen po fuzji z Lotosem sprzedał 30 proc. udziałów w rafinerii właśnie Saudi Aramco.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *