Zdecydowana większość środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 została rozdysponowana. Po unijne pieniądze sięgają nie tylko przedsiębiorcy, ale również operatywne samorządy terytorialne. Rekordziści składali po kilkadziesiąt wniosków. Najskuteczniejsi pozyskali na swoje inwestycje od kilkudziesięciu do nawet kilkuset milionów złotych.
W sumie w ramach RPO WM 2007-2013 Mazowsze otrzymało 1,86 mld euro. Dotychczas ogłoszono łącznie 41 konkursów na kwotę 1 mld euro. Nabory organizowane przez Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych cieszyły się dużą popularnością – wpłynęło prawie 6 tys. wszystkich wniosków, z czego 1286 zostało zatwierdzonych do dofinansowania.
Prawie połowa z nich to projekty samorządów terytorialnych (jst) z całego województwa mazowieckiego. Łącznie udało im się zdobyć 4,56 mld zł na zrealizowanie 553 projektów. Są to inwestycje, z których na co dzień korzystają lub będą korzystać mieszkańcy całego Mazowsza. Dzięki środkom unijnym województwo mazowieckie zyska m.in. 887,81 km wybudowanych i przebudowanych dróg, zakupi 1711 sztuk najwyższej klasy aparatury medycznej dla mazowieckich szpitali, zmodernizuje 39 tys. m² pomieszczeń szpitalnych, a gospodarstwa należące do 61 294 osób zostaną podłączone do sieci wodno-kanalizacyjnej. To oczywiście tylko część zmian, jakie zachodzą na Mazowszu dzięki unijnemu wsparciu.
– Trudno byłoby sobie wyobrazić rozwój Mazowsza bez 300 mln euro ze ZPORR, a teraz bez 1,8 mld euro z RPO. Cieszę się, że samorządy z naszego województwa wykorzystują możliwości sięgania po unijne pieniądze – powiedział marszałek Adam Struzik. – Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to, co czeka nas w nowym programowaniu. Możliwe, że dostaniemy nie mniej niż 2/3 tego, co mieliśmy w ramach RPO WM. Jednak należy pamiętać, że województwo było oceniane przed płaceniem „janosikowego”, możemy więc być potraktowani jako bogatszy region niż jest to faktycznie. Może dojść do sytuacji, że będziemy ze swojego budżetu oddawać innym regionom więcej niż dostaniemy wsparcia z UE. Samorządy z Mazowsza powinny walczyć o to, by tak nie było.
– Chciałbym podziękować samorządom z Mazowsza za dotychczasową współpracę, za ich zaangażowanie w zdobywanie środków unijnych i pogratulować im efektów ciężkiej pracy – podsumował członek Zarządu Województwa Mazowieckiego Wiesław Raboszuk.
– Mazowieckie samorządy bardzo aktywnie starały się o środki unijne. W porównaniu do pierwszego okresu programowania – lat 2004-2006 (ZPORR), kiedy to prawie połowa z nich nie ubiegała się o wsparcie z UE – w ostatnich latach praktycznie wszystkie miasta i powiaty, a także blisko 90 proc. gmin realizuje inwestycje dzięki środkom unijnym w ramach RPO WM. Jak widać, samorządy z Mazowsza wiedzą, jak i gdzie szukać tych pieniędzy – podkreślił p.o. dyrektora Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych Mariusz Frankowski.
Niektóre z nich wykazały się szczególną aktywnością – składały dużo wniosków, które pozytywnie przechodziły ocenę formalną. Najbardziej pracowite były miasta – głównie te większe, na prawach powiatu, choć nie tylko (Warszawa – 66, Radom – 36, Grodzisk Mazowiecki – 21, Siedlce – 20), ale i różnego typu gminy oraz powiaty nie zostawały w tyle – te najaktywniejsze zazwyczaj składały po kilkanaście wniosków.
Poza oceną formalną projekty podlegały ocenie merytorycznej, a ostatecznie o dofinansowaniu decydował Zarząd Województwa Mazowieckiego. Wśród samorządów z województwa mazowieckiego znalazły się takie, które mogą pochwalić się największą liczbą zatwierdzonych do dofinansowania projektów. Przodują tu miasta i powiaty, realizujące często duże inwestycje, ale warto też zwrócić uwagę na gminy, które pozyskały środki na wiele, choć może nie tak kosztownych inwestycji.
Najbardziej miarodajną oceną efektywności podejmowanych przez samorządy działań jest przeliczenie zdobytych środków unijnych w stosunku do liczby mieszkańców. I tu wyniki mogą być zaskakujące – duże samorządy, przodujące w poprzednich analizach, plasują się na dalszych miejscach – m.in. Warszawę (399 zł) czy aktywny Grodzisk Mazowiecki (ok. 1221 zł) daleko w tyle pozostawił np. Glinojeck z wynikiem 7264 zł.
RPO WM jest największym programem regionalnym w skali kraju i regionu Europy Wschodniej. Jest jednym z 16 programów regionalnych, zarazem głównym instrumentem realizacji polityki rozwoju regionu w latach 2007-2013. Dzięki niemu zwiększa się konkurencyjność regionu, a także spójność społeczna, gospodarcza i przestrzenna Mazowsza. Program zarządzany jest na poziomie regionalnym, a Instytucją Zarządzającą RPO WM jest Zarząd Województwa Mazowieckiego.
Podpisano 1111 umówo o łącznej wartości dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ponad 5,18 mld zł. Dotychczas 472 z tych inwestycji (dofinansowanie – prawie 900 mln zł) zostało zakończonych i rozliczonych. Wśród nich są 143 projekty samorządowe.
Jesienią tego roku, samorządy będą mogły ubiegać się o pieniądze w ramach inicjatywy Jessica.
źródło: www.mazovia.pl