Białoruś: Obniżenie stóp procentowych hamuje, w sektorze finansowym nadal niepewność

Rubel białoruski

Rubel białoruski

Narodowy Bank Białorusi (NBRB) kontynuuje obniżanie stopy redyskontowej i informuje o sukcesach w walce z inflacją. Z drugiej strony obniżenie stóp procentowych i wahanie kursu rubla białoruskiego prowadzą do redukcji depozytów.

Białoruś: Obniżenie stóp procentowych hamuje, w sektorze finansowym nadal niepewność

W 2018 nie oczekuje się istotnego obniżenia stopy redyskontowej

Pod koniec września br. NBRB o poinformował o kolejnym ósmym już w bieżącym roku obniżeniu stopy redyskontowej. Od 18 października zostanie ona zredukowana jeszcze o 0,5 p.p. do 11% w skali roku. Wyjaśniając motywy swojej decyzji, regulator zwraca uwagę na spowolnienie procesów inflacyjnych. Według oceny NBRB, wzrost cen konsumpcyjnych w 2017 r. będzie bliższy 6%, co oznacza poniżej prognoz.

Równolegle 28 września Zastępca Prezesa Zarządu NBRB Dmitrij Kaleczyc ostrzegł, że w przyszłym roku nie należy spodziewać istotnego obniżenia stopy redyskontowej. Przedstawiciel Narodowego Banku zwrócił uwagę, że prognoza inflacji na przyszły rok jest bardzo zbliżona do rzeczywistego poziomu inflacji w bieżącym roku (wstępna prognoza na 2018r. – 7%).

Średnie oprocentowanie jednodniowych kredytów międzybankowych w walucie krajowej w sierpniu br. po raz pierwszy od początku roku wzrosło w porównaniu z poprzednim miesiącem. W lipcu i czerwcu wynosiło ono 8,7% w skali roku, w sierpniu odnotowano wzrost do 9,2%. Należy mieć na uwadze, że w styczniu 2017 r. oprocentowanie jednodniowych kredytów międzybankowych wynosiło 11,4% w skali roku, w sierpniu 2016 roku – 17%.

Oprocentowanie depozytów rublowych spada. Według regulatora, średnie oprocentowanie nowych terminowych depozytów bankowych w walucie krajowej wyniosło w sierpniu 2017 r. 5,4% w skali roku wobec 8,1% w styczniu bieżącego roku i 11,1% w sierpniu 2016 r. W tym średnie oprocentowanie depozytów dla osób prawnych w sierpniu ukształtowało się na poziomie 5,3% wobec 7,5% na początku roku i 10,5% w sierpniu ubiegłego roku; dla osób fizycznych – 6,3% wobec 13,7% i 15,6% w skali roku odpowiednio.

Przy tym krótkoterminowe depozyty rublowe na żądanie (ze względu na niskie oprocentowanie) straciły sens nie tylko jako narzędzie do zarabiania pieniędzy, ale także jako sposób oszczędności.

Ludność nadal nie ufa rublowi białoruskiemu

Pomimo stosunkowo niskiego poziomu inflacji i przewidywalnego zachowania kursu białoruskiego rubla na Białorusi utrzymuje się brak zaufania do waluty krajowej.

Prowadzi do wysokiego poziomu „dolaryzacji” białoruskiej gospodarki. Według NBRB, rublowy udział MP (masy pieniężnej) na 1 września 2017 r. wyniósł 33,14% wobec 32,90% na 1 sierpnia bieżącego roku i 31,85%. na 1 stycznia 2017 r.

MP na Białorusi wzrosła w sierpniu 2017 r. o 2,1% i wyniosła na 1 września 2017 r. 36,18 mld BYN. Od początku roku MP wzrosła o 6,6%. Według głównych kierunków rozwoju polityki pieniężno-kredytowej w 2017 r. dynamika MP jest pośrednim punktem odniesienia w zakresie polityki monetarnej. Wzrost średniej MP w grudniu 2017 r. do grudnia 2016 roku przewiduje się w granicach 12-16%. Rzeczywisty wzrost masy pieniężnej w sierpniu 2017 r. w porównaniu do sierpnia 2016 r. wyniósł natomiast 9%.

Stosunek do waluty narodowej wyraźnie pokazuje i dynamika depozytów w walucie krajowej. Depozyty na bieżących rachunkach ludności, główną masę których stanowią wynagrodzenia, wzrosły na 1 września 2017 r. i wyniosły 1,793 mld BYN, сo oznacza spadek w sierpniu o 1,5% (pomimo wzrostu średniej płacy w tym samym okresie o 2%).

Terminowe depozyty w sierpniu wzrosły o 0,5% do 3,241 mld BYN na 1 września 2017 r. Średnia stopa procentowa dla wszystkich terminowych depozytów ludności w sierpniu wyniosła 10,5%, czyli około 0,8% miesięcznie, a to oznacza, że przyrost depozytów terminowych, był poniżej kapitalizacji. Inaczej mówiąc, faktycznie terminowe depozyty rublowe ludności w sierpniu spadły. W okresie styczeń-sierpień bieżącego roku wzrost terminowych depozytów rublowych ludności wyniósł 9,8%.

Ludność aktywnie zaciąga kredyty

W ostatnich miesiącach na Białorusi obserwuje się spadek stóp procentowych do bardziej akceptowalnych poziomów. Według danych Narodowego Banku średnie oprocentowanie nowych kredytów bankowych w walucie krajowej (bez MBK i kredytów preferencyjnych) wyniosło w sierpniu dla osób prawnych 12,6% wobec 19,8% w styczniu 2017 r. i 23,5% w sierpniu 2016 r.; dla osób fizycznych – 12,6% wobec 19,1% i 23,2% w skali roku odpowiednio.

Spadek stóp procentowych (praktycznie dwukrotny) w ciągu ostatniego roku spowodował gwałtowny wzrost kredytowania wyłącznie ludności, podczas gdy większość przedsiębiorstw z powodu niezadowalającego stanu finansowego praktycznie przestały pożyczać w banku.

Według NBRB, w okresie styczeń-sierpień 2017 r. roszczenia banków komercyjnych do innych sektorów gospodarki wzrosły zaledwie o 2% do 41,083 mld BYN na 1 września 2017 r., w tym za czerwiec roszczenia wzrosły o 0,8%. Przy tym roszczenia banków komercyjnych do ludności (osób fizycznych) na 1 września 2017 r. wyniosły 8,221 mld BYN, co oznacza wzrost w ciągu ośmiu miesięcy o 12,8%, w tym o 2,7% w sierpniu.

Z kolei łączna kwota roszczeń banków do organizacji niefinansowych (sektora publicznego sektora realnego gospodarki) wzrosła w sierpniu zaledwie o 0,03% (minus 3,9% od początku roku) do 17,433 mld BYN. Roszczenia do innych organizacji niefinansowych (sektora prywatnego) wzrosły w sierpniu o 0,7% (+2,3%) do 13,6 mld BYN. W ujęciu nominalnym wzrost roszczeń do ludności w sierpniu wyniósł 214,85 mln BYN (929,7 mln BYN w okresie styczeń-sierpień 2017 r.), do przedsiębiorstw państwowych i prywatnych sektora realnego gospodarki 99,2 mln BYN (minus 401,5 mln BYN).

Przewiduje się, że ludność do końca roku będzie jednak zwiększać zadłużenie wobec banków, częściowo na fali spadku stóp procentowych, częściowo ze względu na tradycyjnie wzmacniające się do końca roku oczekiwania dewaluacji. W każdym razie, gwałtowny wzrost kredytowania ludności tworzy presję inflacyjną w gospodarce i ewentualny wzrost aktywów problemowych w białoruskich bankach.

Podaż netto waluty w sierpniu była minimalna

Sytuacja na rynku walutowym Białorusi wciąż się kształtuje na korzyść państwa, choć nadal daleka jest od stabilności. Na koniec sierpnia 2017 r. regulator odnotował sprzedaż netto walut obcych we wszystkich segmentach krajowego rynku walutowego w wysokości zaledwie 23,4 mln USD, co było najgorszym wynikiem bieżącego roku. Przy tym całkowita wielkość zakupu waluty w sierpniu wyniosła 2,34 mld USD (+9,1% do poziomu poprzedniego miesiąca), sprzedaży – 2,363 mld USD (+1,6%).

Sumarycznie w styczniu-sierpniu 2017 r. osoby fizyczne oraz firmy rezydenci i nierezydenci sprzedały walutę na sumę o 1,399 mld USD większą, niż kupiły. Rok temu w styczniu-sierpniu 2016 roku we wszystkich segmentach krajowego rynku walutowego na Białorusi została ustalona sprzedaż netto waluty na kwotę 1,407 mld USD. Czyli podaż pieniądza w styczniu-sierpniu bieżącego roku jest porównywalna z wielkością ubiegłego roku.

Należy pamiętać, że w styczniu-sierpniu 2016 roku na Białorusi działała norma obowiązkowej sprzedaży przychodów w walutach obcych podmiotów gospodarczych – rezydentów w wysokości 30%, która od 1 września 2016 r. została zredukowana do 20% i obowiązywała w styczniu-sierpniu 2017 r. (od 1 X 2017 – już 10%) Oznacza to, że spadek normy w żaden sposób nie wpłynął na wielkość sprzedawanej waluty.

W okresie styczeń-sierpień 2017 r. łączna kwota sprzedaży netto walut przez osoby fizyczne wyniosła 1,391 mld USD wobec 1,169 mld USD w analogicznym okresie w 2016 r. Wzrost wolumenu sprzedaży netto wyniósł 19%.

Prędzej czy później zapasy walutowe Białorusinów się zakończą, a główny problem zostanie w tym, – czy białoruskie przedsiębiorstwa zdąża wyjść z kryzysu i zarobić/dostarczyć wystarczająco waluty, aby zaspokoić potrzeby swoje i państwa. Według regulatora, w styczniu-sierpniu bieżącego roku popyt netto na waluty ze strony osób prawnych – rezydentów wzrósł do 243,5 mln USD wobec 58,4 mln USD rok temu.

Rezerwy złotowo-walutowe nadal rosną

Według danych NBRB, międzynarodowe aktywa rezerwowe Białorusi na dzień 1 września 2017r. wyniosły według wstępnych danych 6,994 mld USD.
Faktycznie, obecne rezerwy złotowo-walutowe kraju znajdują się na poziomie z października-listopada 2013 r., z tą tylko różnicą, że teraz rezerwy rosną na tle stosunkowo stabilnego kursu białoruskiego rubla, podczas gdy w 2013 r. rezerwy aktywnie, ale praktycznie bezskutecznie były przeznaczone na utrzymanie kursu waluty krajowej.

Tak więc za sierpień 2017 r. rezerwy złotowo-walutowe wzrosły o 328,8 mln USD, czyli o 4,9%, po wzroście w lipcu o 103,8 mln USD, lub o 1,6%. W okresie styczeń-sierpień bieżącego roku przyrost rezerw wyniósł 2,066 mld USD, czyli 42%.

Regulator w swoim komunikacie prasowym na temat zmian poziomu rezerw złotowo-walutowych wyjaśnia, że są one spowodowane „wpływami z poboru ceł eksportowych za ropę i produkty ropopochodne, zwiększeniem ilości środków w walucie obcej na rachunkach banków w Banku Narodowym, wzrostem wartości złota monetarnego, przepływem środków ze sprzedaży przez NBRB obligacji nominowanych w walutach obcych na aukcji OAO „Białoruska Giełda Papierów Wartościowych”.

Do końca roku żadne znaczące zmiany dot. rezerw złotowo-walutowych nie są oczekuje. W dniu 15 września 2017 r. Rosja udzieliła Białorusi kredytu państwowego w wysokości 700 mln USD w celu spłaty i obsługi w 2017 r. długu państwowego Białorusi wobec Rosji. W ten sposób kredyt faktycznie przedłuża zobowiązania Białorusi przed Rosją.

Na tle niepewności bank narodowy zachowuje jednak optymizm

Pomimo pewnych niepokojących zjawisk dot. dynamiki depozytów ludności, oraz narastającej presji inflacyjnej, NBRB zachowuje optymizm. Według słów Zastępcy Prezesa Zarządu NBRB Dmitrija Kaleczyca, nie ma znaczącego ryzyka wzrostu inflacji do końca 2017 r. Także za „stabilną” regulator uważa sytuację na rynku depozytów.

Jednocześnie rosnące zadłużenie Białorusi wobec wierzycieli zewnętrznych, oraz brak równowagi pomiędzy metodami regulacji sektora bankowego i sektora przedsiębiorstw przemysłowych stanowią poważne zagrożenie dla gospodarki kraju w perspektywie średnio – i długoterminowej. Niechęć władz do przeprowadzenia reform sektora realnego i tworzenie pozorów poprawy sytuacji w gospodarce odsuwają na czas nieokreślony nową falę kryzysu, który wciąż trwa na Białorusi.


Silk Road Poland